10 Sty 2013, Czw 21:56, PID: 333615
No właśnie, też zacząłem sie nad tym zastanawiać... niemal każdy pisze tutaj przecież o tym samym, ze prowadząc rozmowę w większym gronie bardzo często, choć, jakby się wydawało, mówi mniej więcej tak samo i to samo co inni, traktuje sie go jak powietrze... Przerywanie, ignorowanie, niesłuchanie, wtrącanie się, nagłe zmiany tematu... Czy to jedynie wynik tego, że odzywamy się za rzadko i nie mamy nic ciekawego do powiedzenia, nei jesteśmy dowcipni, błyskotliwi, odważni?...
Hmm... "Jedynie"...
Hmm... "Jedynie"...