29 Maj 2010, Sob 22:38, PID: 208178
To ja teraz trochę od d*py strony podejdę do tematu . Nie ważne czy jesteście brzydcy czy ładni , i jakie macie zdanie na swój temat , rozejrzyjcie się dookoła ,odświeżcie pamięć, podejdźcie do tego trzeźwo .
Znacie może ludzi brzydkich, otyłych, z paskudnym głosem , z krzywymi nogami,zezem , urwanymi palcami czy innymi fizycznymi odchyłami , krótko mówiąc takich których powierzchowność jest powszechnie uznawana za gorszą . Pewnie u wielu z nich wraz z fizyczną nieatrakcyjnością idzie w parze brak pewności siebie czy różne kompleksy , ale ... no właśnie . Znam wiele osób brzydkich , w jakiś sposób fizycznie nieatrakcyjnych którzy nie dość że się tym jakoś szczególnie nie przejmują to jeszcze powodzi im się w życiu . Brzydcy/mocno otyli/dziwnych ,którzy mają masę znajomych , wiele osób ich lubi i szanuje a oni sami mają niekiedy bardzo pozytywne podejście do życia . Pewnie jakieś niedostatki urody mogą rzutować na życie, ale nie dajmy się zwariować .
Znacie może ludzi brzydkich, otyłych, z paskudnym głosem , z krzywymi nogami,zezem , urwanymi palcami czy innymi fizycznymi odchyłami , krótko mówiąc takich których powierzchowność jest powszechnie uznawana za gorszą . Pewnie u wielu z nich wraz z fizyczną nieatrakcyjnością idzie w parze brak pewności siebie czy różne kompleksy , ale ... no właśnie . Znam wiele osób brzydkich , w jakiś sposób fizycznie nieatrakcyjnych którzy nie dość że się tym jakoś szczególnie nie przejmują to jeszcze powodzi im się w życiu . Brzydcy/mocno otyli/dziwnych ,którzy mają masę znajomych , wiele osób ich lubi i szanuje a oni sami mają niekiedy bardzo pozytywne podejście do życia . Pewnie jakieś niedostatki urody mogą rzutować na życie, ale nie dajmy się zwariować .