31 Sie 2018, Pią 15:26, PID: 761537
Ja nie umiem reagować na takie rzeczy. Chociaż, zdarza mi się, że jak mam do przekazania jakąś niemiłą wiadomość to chyba ze stresu usta wykrzywiają mi się w uśmiech. Nie lubię tego. Czasem jak ktoś mi opowiada, że coś złego mu się stało, to mam myśli w głowie "jak powinnam zareagować? zrobić smutną minę? powiedzieć coś?".
To głupie, ale mam wrażenie, że większość okazywania emocji udaję, bo nie nauczyłam się ich uzewnętrzniać.
To głupie, ale mam wrażenie, że większość okazywania emocji udaję, bo nie nauczyłam się ich uzewnętrzniać.