11 Mar 2008, Wto 23:34, PID: 15516
Mnie się jakoś lepiej gada z kimś sam na sam, ale to też zależy z kim. W większym towarzystwie to już jest tragedia. Chociaż zauwarzam że niektórzy "zdrowi" też nic nie mówią w towarzystwie i nawet tego się nie zauwarza.