20 Lut 2008, Śro 20:59, PID: 13099
Przecinku, nie musisz się od razu tak denerwować..Chciałam tylko pomóc.mogłeś grzeczniej zareagować.Chodzę od jakiegoś czasu do psychiatry,a on mnie zapewnia, ze wiedza na temat naszego lęku jest potrzebna do zwalczania jego.Na tym polega pierwszy podstawowy krok.Cwiczenia dopiero się wykonuje po zapoznaniu się z istotą lęku i stwierdzeniem, ze tak naprawdę jest on irracjonalny.A psychiatrze ufam, bo co mi innego pozostaje??