16 Paź 2014, Czw 21:46, PID: 416256
Spoko Przez tantrę miałem na myśli pracę z różnymi energiami, męskimi, kobiecymi (nie mylić z fizyczna kobietą i mężczyzną, tylko chodzi o uniwersalne energie yin i yang, można to praktykować w celibacie), ale widzę, że idziesz w kierunku Absolutu i nie zajmujesz się takimi rzeczami.
Ja w sumie tez się tym nie zajmuje, i dalej robię to co robiłem, choć jest trochę inaczej, taka trochę duchowa amnezja-pustynia, coś w rodzaju "nic się nie dzieje", czyli bez jakichś większych falowań, o których mógłbym pisać.
Ja w sumie tez się tym nie zajmuje, i dalej robię to co robiłem, choć jest trochę inaczej, taka trochę duchowa amnezja-pustynia, coś w rodzaju "nic się nie dzieje", czyli bez jakichś większych falowań, o których mógłbym pisać.