11 Sty 2012, Śro 18:50, PID: 288512
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Sty 2012, Śro 19:01 przez clouddead.)
Jako ciekawostkę dodam, że wielu fizyków teoretycznych, filozofów, genetyków molekularnych po Cambridge i innych uczelniach w pewnym momencie kariery naukowej zostało mnichami, wyjechali do dżungli, chodzą w szmatach, jedzą jeden posiłek dziennie i medytują
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ajahn_Brahm
http://en.wikipedia.org/wiki/Matthieu_Ricard
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ajahn_Sumedho
Eckhart Tolle też skończył Cambridge, usilnie szukał odpowiedzi na fundamentalne pytania, myślał, że nauka mu na nie odpowie, ale po tym jak jeden z jego ulubionych profesorów popełnił samobójstwo, stwierdził, że tam ich nie znajdzie Porzucił karierę naukową, został bezdomny i dostąpił oświecenia
Ciekawa jest tez opinia największego gienka XX wieku - Einsteina na temat buddyzmu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ajahn_Brahm
http://en.wikipedia.org/wiki/Matthieu_Ricard
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ajahn_Sumedho
Eckhart Tolle też skończył Cambridge, usilnie szukał odpowiedzi na fundamentalne pytania, myślał, że nauka mu na nie odpowie, ale po tym jak jeden z jego ulubionych profesorów popełnił samobójstwo, stwierdził, że tam ich nie znajdzie Porzucił karierę naukową, został bezdomny i dostąpił oświecenia
Ciekawa jest tez opinia największego gienka XX wieku - Einsteina na temat buddyzmu