01 Wrz 2009, Wto 9:11, PID: 173193
I jest dobrze... nawet bardzo dobrze. I tak jest za każdym razem dwa tygodnie wachań, leków i obsesji, a potem wraca do normy jak gdyby nigdy nic. Próbuje to zdiagnozowac . Bo pewnie bedzie sie to pojawiało skoro sie pojawia całę życie a czas umieć sobie z tym radzić. Podejrezwam, ze to jest związane z biologią czyli moim cyklem, albo jest to moja reakcja na wyrządzone mi krzywdy, ale potrzebuje kilka moich "ataków" żeby to stwierdzić. Dzieki za rady i pomoc bo generalnie pomogły uspokoiły mnie na 1 godzine, ale w moim byłym stanie to bardzo wiele .