03 Lut 2024, Sob 21:22, PID: 874326
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Lut 2024, Sob 21:24 przez Mighty.)
@Nowy555 Prawie 5 lat.
Ważne jest, by nie dawać z siebie 100%. Swoje 100% przeznacz na coś bardziej wartościowego np. praca nad sobą, wysiłek sportowy, cokolwiek w życiu prywatnym. W pracy na produkcji płacą ci za zrobienie x sztuk tygodniowo, więc tyle robisz. Możesz rozłożyć tę robotę na 5 dni i znaleźć czas na obijanie się, kawę, herbatę, internet. Jedną z niepisanych zasad jest, by nie wzbijać się ponad wyżyny i nie robić więcej niż trzeba. Jak zrobisz więcej, by pokazać się szefowi, w rezultacie twoja nadwyżka stanie się nową normą i to za tę samą wypłatę. Można powiedzieć, że od teraz nadwyżkę robisz wolontarialnie. Jeśli zrobisz mniej, czyli powrócisz do starej normy, szef się zdenerwuje i powie "Co tak mało? Wtedy zrobiłeś aż tyle, a teraz to już mniej cooo?".
Można się w pracy starać, jeśli masz bardziej odpowiedzialną fuchę, np. myślisz nad polepszeniem procesów produkcji, sprzętów, procesów biznesowych i w twoich rękach leży rozwój firmy. Warto wiedzieć, że kierownicy najczęściej nie pochwalają pracownika za normę. Kierownik przypomni sobie o twoim istnieniu, kiedy zrobisz mniej . Zatem tym bardziej nie należy się pracą przejmować. To nie jest rodzina. Zrobisz swoje i wracasz do domu.
Ważne jest, by nie dawać z siebie 100%. Swoje 100% przeznacz na coś bardziej wartościowego np. praca nad sobą, wysiłek sportowy, cokolwiek w życiu prywatnym. W pracy na produkcji płacą ci za zrobienie x sztuk tygodniowo, więc tyle robisz. Możesz rozłożyć tę robotę na 5 dni i znaleźć czas na obijanie się, kawę, herbatę, internet. Jedną z niepisanych zasad jest, by nie wzbijać się ponad wyżyny i nie robić więcej niż trzeba. Jak zrobisz więcej, by pokazać się szefowi, w rezultacie twoja nadwyżka stanie się nową normą i to za tę samą wypłatę. Można powiedzieć, że od teraz nadwyżkę robisz wolontarialnie. Jeśli zrobisz mniej, czyli powrócisz do starej normy, szef się zdenerwuje i powie "Co tak mało? Wtedy zrobiłeś aż tyle, a teraz to już mniej cooo?".
Można się w pracy starać, jeśli masz bardziej odpowiedzialną fuchę, np. myślisz nad polepszeniem procesów produkcji, sprzętów, procesów biznesowych i w twoich rękach leży rozwój firmy. Warto wiedzieć, że kierownicy najczęściej nie pochwalają pracownika za normę. Kierownik przypomni sobie o twoim istnieniu, kiedy zrobisz mniej . Zatem tym bardziej nie należy się pracą przejmować. To nie jest rodzina. Zrobisz swoje i wracasz do domu.