19 Paź 2019, Sob 20:24, PID: 808234
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Paź 2019, Sob 20:27 przez Siakistam.)
Osobliwa? Też się spotkałem z tego typu zachowaniami. Nie odmawiam, dopóki nie czuję, że jest jakaś granica przekraczana. Sam lubię podejść do współpracownicy/ka, wiedząc że między nami jest luz i zwyczajnie klepnąć albo objąć. Bez podtekstu, bardziej dla rozładowania jakiegoś napięcia albo okazania radości, uważając, żeby samemu czyichś granic nie przekroczyć. Duże znaczenie pewnie ma miejsce, w którym się pracuje. Atmosfera tam panująca i jej charakter. W profesjonalnym zespole nie odnalazłbym się.