18 Lis 2022, Pią 14:07, PID: 863288
Po prostu uważam że rujnuje swoje życie będąc histrionicznym i tak dosyć płytkie relacje, bo szukam uwagi i jestem na świeczniku, więc innym to przeszkadza, sam też nie czuję się komfortowo z tym bo moralny kac, a często wstyd za siebie po prostu mam, bo robię z siebie "błazna" często, przy ogóle ludzi nie jestem taki, bo się boję, właśnie unikającej osobowość jest silna, zaś kiedy jest "aprobata" mojej obecności, akceptacja że istnieje, to zaczynam się zachowywać jakbym wcale się nie bał niczego mimo lęku przed oceną i osobowości unikającej, choć to nie prawda, bo boję się, ale mam problem z kontrolą impulsów ogólnie i samokontrolą, więc pojadę po bandzie i tak a potem czuję wstyd, a nawet myśli samobójcze mam.