14 Lip 2009, Wto 23:52, PID: 163762
Kociu masz racje, iż na niektóre dzieci Metylofenidat tak działa, ale głównie na te dzieci, ktore mają rozpoznane ADHD, czyli mają zaburzenia w dozowaniu dopaminy. Na ludzi zdrowych metylofenidat działa zupełnie inaczej. Dzieci z ADHD są wyciszane przez concerte, ale podobno na dorosłych działą motywacyjnie i koncentracyjnie. Pozwala skupić się na jednej konkretnej rzeczy a nie brać się za 10 rzeczy na raz. Ja nie mam depresji w stylu ze kłade się do łóżka na tydzień bęcze jak beksa. Tylko ze czasami nie moge sobie poukładać życia. Zero motywacji i olewka na wszystko. To jest wkurzające. Słyszałem, że są osoby, ktore biorąc concerte(bez adhd) jak wezma książke to ksiązka z 3 godziny jest przeczytana. Co o tym sądzisz? Tylko proszę mi nie mówić głupot ze jest to szkodliwy lek, ponieważ gdyby taki był, to wątpie zeby mogły go brać 10 letnie dzieciaki, a biorą.