03 Maj 2021, Pon 14:00, PID: 841850
Ojej, chciałam wyrazić swoje zdanie jak każdy, zapomniałam tylko, że niektórzy lubią za bardzo brać pewne sprawy do siebie. Nie twierdzę, że to jakaś domena mężczyzn, może posłużyłam się męskimi określeniami bo tak prościej ale nie miałam na myśli tylko jednej płci i kobiety, które wchodzą w tego typu relacje postrzegam podobnie.
"Ja myślę, że układy czysto seksualne (FWB, ONS, korzystanie z prostytucji) są dobre dla osób, które z jakiegoś powodu nie chcą albo nie potrafią żyć w zwyczajnej relacji"
Powiedziałabym bardziej, że wygodne niż dobre (oczywiście mogę się mylić).
"Jeśli ktoś wyraźnie oddziela seksualność od emocji, ma unikający styl przywiązania, nie chce żadnych zobowiązań i generalnie nie lubi ludzi (...)"
Jak dla mnie może wskazywać to na pewne problemy psychiczne czy emocjonalne (nie musi ale może). Jeśli tak to może lepiej w pierwszej kolejności popracować nad sobą a później starać się budować zdrowe relacje z innymi zamiast szukać substytutów.
"A na czym tak naprawdę polega życie? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo każdy od życia oczekuje czegoś innego co nie czyni go idiotą"
Właśnie dlatego zadaję pytanie retoryczne. Ja patrzę na to na swój sposób ale nikt nie musi ze mną się zgadzać.
"FWB z złożenia polega na znalezieniu nowego "znajomego" do seksu, a nie przemianę wieloletniego przyjaciela w kochanka. "
Szkoda, że to założenie nie jest już tak łatwo przełożyć na normalne życie.
"Jakie marnowanie czasu? Czas zmarnujesz tylko, jeśli Twoim celem jest jak najszybsze wzięcie ślubu i zrobienie kilku dzieci. Zapewniam Cię, że nie każdy tego chce."
Pewnie, że nie każdy ale dlaczego miałabym marnować czas układając sobie życie tak, jak chcę i jest do dla mnie dobre? Każdy ma swoją własną wizję dla siebie, prawo do swojego szczęścia i dla ciebie to, czego ja chcę może być idiotyzmem, tak jak dla mnie układ typu FWB. Masz prawo do własnego zdania i ja je mam.
"A niby dlaczego? FWB z założenia jest układem bez zobowiązań, więc nie ma nic złego w rozglądaniu się. "
Pewnie, na początku wszystko jest super bo z założenia FWB to przecież układ praktycznie bez wad. Problemy pojawiają się z czasem, nie od razu.
"Ja myślę, że układy czysto seksualne (FWB, ONS, korzystanie z prostytucji) są dobre dla osób, które z jakiegoś powodu nie chcą albo nie potrafią żyć w zwyczajnej relacji"
Powiedziałabym bardziej, że wygodne niż dobre (oczywiście mogę się mylić).
"Jeśli ktoś wyraźnie oddziela seksualność od emocji, ma unikający styl przywiązania, nie chce żadnych zobowiązań i generalnie nie lubi ludzi (...)"
Jak dla mnie może wskazywać to na pewne problemy psychiczne czy emocjonalne (nie musi ale może). Jeśli tak to może lepiej w pierwszej kolejności popracować nad sobą a później starać się budować zdrowe relacje z innymi zamiast szukać substytutów.
"A na czym tak naprawdę polega życie? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo każdy od życia oczekuje czegoś innego co nie czyni go idiotą"
Właśnie dlatego zadaję pytanie retoryczne. Ja patrzę na to na swój sposób ale nikt nie musi ze mną się zgadzać.
"FWB z złożenia polega na znalezieniu nowego "znajomego" do seksu, a nie przemianę wieloletniego przyjaciela w kochanka. "
Szkoda, że to założenie nie jest już tak łatwo przełożyć na normalne życie.
"Jakie marnowanie czasu? Czas zmarnujesz tylko, jeśli Twoim celem jest jak najszybsze wzięcie ślubu i zrobienie kilku dzieci. Zapewniam Cię, że nie każdy tego chce."
Pewnie, że nie każdy ale dlaczego miałabym marnować czas układając sobie życie tak, jak chcę i jest do dla mnie dobre? Każdy ma swoją własną wizję dla siebie, prawo do swojego szczęścia i dla ciebie to, czego ja chcę może być idiotyzmem, tak jak dla mnie układ typu FWB. Masz prawo do własnego zdania i ja je mam.
"A niby dlaczego? FWB z założenia jest układem bez zobowiązań, więc nie ma nic złego w rozglądaniu się. "
Pewnie, na początku wszystko jest super bo z założenia FWB to przecież układ praktycznie bez wad. Problemy pojawiają się z czasem, nie od razu.