24 Lis 2020, Wto 18:20, PID: 832550
To może ja zacznę...
(03 Lis 2020, Wto 15:29)kyo napisał(a): .Kiedy zaczął się problem?Problem zaczął się lata temu, w 2011 roku.
(03 Lis 2020, Wto 15:29)kyo napisał(a): .Dlaczego akurat autoagresja jest tym, po co sięgamy, by sobie ulżyćPonieważ pozwala mi to rozładować emocje, ukarać się i przypomnieć sobie kim jestem (a raczej kim nie jestem)
(03 Lis 2020, Wto 15:29)kyo napisał(a): Co jest najczęstszym powodem?furia, w którą wpadam i której nie potrafię opanować.
(03 Lis 2020, Wto 15:29)kyo napisał(a): Jak inni reagują na wasze blizny?Różnie. Jedni patrzą ze strachem, inni z litością lub obrzydzeniem. Nigdy jakoś specjalnie ich nie kryłam i nie czuję takiej potrzeby.
(03 Lis 2020, Wto 15:29)kyo napisał(a): 5.(!) Co sprawiło, że wygraliście z autoagresją?Nie nazwę siebie zwycięzcą, ale nadal walczę, by się nie okaleczać i moja mama jest takim moim głównym hamulcem. Gdyby nie ona, nie miałabym żadnych oporów.