24 Wrz 2020, Czw 18:17, PID: 828892
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Wrz 2020, Czw 18:21 przez Inika.)
Wiem, że dla kasjerki to normalne, że ktoś nie chce reklamówki. Przynajmniej powinno tak być.
Bardziej chodziło mi o to, że może odmówiłam jej w taki sposób, ze odebrała to tak jakbym była niemiłą osobą. Czasami mówię coś, jak na przykład to " nie, dziekuję" w sposób, ktory dla mnie wydaje sie normalny, obojętny, bo wtedy nic nie czuję, a niektorzy odbierają to zupełnie inaczej. Nie napisałam o tym w pierwszym poście.
Bardziej chodziło mi o to, że może odmówiłam jej w taki sposób, ze odebrała to tak jakbym była niemiłą osobą. Czasami mówię coś, jak na przykład to " nie, dziekuję" w sposób, ktory dla mnie wydaje sie normalny, obojętny, bo wtedy nic nie czuję, a niektorzy odbierają to zupełnie inaczej. Nie napisałam o tym w pierwszym poście.