03 Lis 2020, Wto 17:33, PID: 831338
Trochę może cię pociesze. Mój chłopak ma nerwicę natręctw, kiedyś mi sie przyznał, że ma myśli typu: gdy wychodzi z domu mówi sobie w myślach, "Boże, żeby nic jej sie nie stało" (w sensie mi) a za chwilę pojawiają sie mimowolne mysli "niech sie spali" "niech gaz wybuchnie" etc.
Ale generalnie jest normalnym facetem i te myśli nigdy nie doprowadziły do tego żeby coś np. zrobił w tym kierunku żeby mi sie coś stało.
Ale generalnie jest normalnym facetem i te myśli nigdy nie doprowadziły do tego żeby coś np. zrobił w tym kierunku żeby mi sie coś stało.