27 Gru 2020, Nie 12:22, PID: 834016
BTW teraz sobie jeszcze uświadomiłem, że te wszystkie nieszczęśliwe baby tkwią przecież właśnie cały czas w tym samym pogardzanym schemacie, co patriarchalne samce z wypoku. No bo gdyby były wyzwolone, nowoczesne i zależałoby im na partnerstwie, to przecież nie szukałyby gościa na takim samym lub wyższym poziomie, tylko właśnie obniżały wymagania. A one z jednej strony narzekają, że faceci boją się lepiej wykształconych i przebojowych kobiet sukcesu, a z drugiej same piszą, że przecież nie wezmą nie tylko brudasa, menela i przegrywa, ale nawet przeciętniaka, no bo jak to tak, nie pogada sie z takim przed porannym seksem o polityce historycznej w XV w. Hiszpanii...
Może wkopki mają rację, ze tym wszystkim w gruncie rzeczy rządzi jeden i ten sam od wieków prymitywny podświadomy schmeat. I owszem, od wieków staramy się jakoś go ujarzmić kulturą, tak jak ujarzmiliśmy kwestie srania gdzie popadnie, ale nie zawsze nam wychodzi... W końcu ktoś ogląda te Wspaniałe Stulecia i inne Kozackie Miłości...
Może wkopki mają rację, ze tym wszystkim w gruncie rzeczy rządzi jeden i ten sam od wieków prymitywny podświadomy schmeat. I owszem, od wieków staramy się jakoś go ujarzmić kulturą, tak jak ujarzmiliśmy kwestie srania gdzie popadnie, ale nie zawsze nam wychodzi... W końcu ktoś ogląda te Wspaniałe Stulecia i inne Kozackie Miłości...