31 Mar 2020, Wto 7:55, PID: 818448
(30 Mar 2020, Pon 20:38)niesmialy_typ napisał(a): W klasie jestem tym, który wszystko umie i daje wszystkim spisywać. Po szkole to komputer, konsola i telefon. Może tutaj jest problem?Wiesz jak takich ludzi się określa? Słowem na f. Dajesz się wykorzystywać, a to nie rodzi szacunku. Nie pomagaj, Tobą się nikt przejmować nie będzie. Jeśli o tym nie wiesz to zapamiętaj to, a jeśli wiesz - wbij sobie do głowy na stałe. NIKT SIĘ TOBĄ PRZEJMOWAĆ NIE BĘDZIE. I Ty ich też olewaj.
Masz 18 lat, nie musisz słuchać rodziców, ani brać z nich przykładu. Iść w kierunku swoich zainteresowań, nie mamy. Sam mam ojca alkoholika, więc wiem jak to wygląda. Ty za jego picie nie odpowiadasz.
W tym wieku masz jeszcze bardzo duże możliwości zmiany, serio.
Problemem też i to taki bardziej ogólnym jest wszechobecne porównywanie się. Człowiek nigdy wcześniej nie miał przy sobie urządzeń, dzięki którym mógł zobaczyć, co robili wszyscy ludzi, których jakoś tam zna. Gdzie byli, z kim, co oglądali, ile wydali itd. Z komunikacją też nigdy nie było tak łatwo jak teraz. Im dłużej na to patrzę, tym widzę w nowych technologiach więcej minusów niż plusów. Skończenie z porównywaniem się z innymi, z kształtowaniem swoich oczekiwań na podstawie przeżyć innych powinno Ci pomóc. To nie jest łatwe - wiem, ale niekiedy konieczne. Obierz własny kierunek i nie patrz na innych. Bycie normalnym, przyzwoitym człowiek zawsze jest opłacalne, ale jak się jest za dobrym - jest to błąd. Jak ktoś ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę. To jest prawda.