23 Sty 2020, Czw 13:09, PID: 814584
(22 Sty 2020, Śro 1:04)sittingintheenglishgarden napisał(a): Nie warto zakładać, że będzie się samemu (nawet bez jakichkolwiek znajomych), tylko raczej dążyć, żeby tak nie było Raczej mało kto kompletnie samotny jest szczęśliwy, bo mamy trochę potrzeb stadnych.Tylko ja też mało do kogo chce się bardziej zbliżyć i po prostu takie mam poczucie, że już tak będzie w moim życiu
Robienie rzeczy dla siebie to trochę inna kwestia. Ciężko mi zrozumieć, że ludzie w bliskich relacjach robią rzeczy już nie dla siebie, tylko dla kogoś. Wydaje mi się to niezdrowe. Dlaczego nie chcesz robić dla siebie rzeczy, które sprawiają Ci radość?
No właśnie, niby jestem nieszczęśliwy przez to, że tak sam cały czas żyje, ale nie umiem znaleźć sobie osób z którymi chciałbym i nie bałbym się spędzać czasu. A jeszcze ostatnio jak znalazłem taką osobę to się okazało, że nie mogę z nią spędzać czasu. Przez kombinacje tego wszystkiego już po prostu wpadłem w przekonanie, że muszę sam dla siebie chcieć żyć..
A nie chce robić tych rzeczy bo mi na sobie nie zależy, nie zależy mi na takim życiu i też tego wszystkiego nie mam z kim dzielić i dopada mnie zaraz poczucie wielkiego bezsensu