06 Lis 2017, Pon 21:21, PID: 715970
Moim powtarzającym się koszmarem sennym dzieciństwa był motyw budzącej mnie, skrzeczącej za drzwiami od pokoju, papugi, do której za każdym razem wychodziłam. Zapalałam lampkę nocną, wychodziłam z łóżka, otwierałam drzwi i chciałam zobaczyć papugę. Nie mogłam się jej przyjrzeć, bo padał na nią mój cień. Wtedy jedyne światło (zapalona lampka) zaczynało migać.
Odwracałam się w stronę migającego światła, a wokół lampki krążyły urwane (może bardziej niezależne, niż urwane, bo śladów "urywania" nie widziałam) głowy, które zaczynały desperacko wyć o pomoc, krzyczały, żeby ich tak nie zostawiać. Nie mogłam wtedy już nic zrobić, nawet zamknąć oczu czy się odwrócić. Stałam przodem do wrzeszczących głów, a za mną skrzeczała papuga. Było oślepiająco przez migające światło i ogłuszająco przez ludzki i ptasi skowyt.
Miałam ten sen kilkadziesiąt razy, może kilkaset. Był przerażający. Później miałam go co coraz rzadziej, aż przestało mi się to śnić.
Załączony obrazek to szczyt moich możliwości oddania obrazów, które pamiętam XD W oryginale to były różne głowy (chociaż nie odróżniałam płci, czy to kobiety, czy mężczyźni), ruszały ustami, patrzył na mnie. Część wyglądała staro, część na schorowane, wychudzone osoby.
Odwracałam się w stronę migającego światła, a wokół lampki krążyły urwane (może bardziej niezależne, niż urwane, bo śladów "urywania" nie widziałam) głowy, które zaczynały desperacko wyć o pomoc, krzyczały, żeby ich tak nie zostawiać. Nie mogłam wtedy już nic zrobić, nawet zamknąć oczu czy się odwrócić. Stałam przodem do wrzeszczących głów, a za mną skrzeczała papuga. Było oślepiająco przez migające światło i ogłuszająco przez ludzki i ptasi skowyt.
Miałam ten sen kilkadziesiąt razy, może kilkaset. Był przerażający. Później miałam go co coraz rzadziej, aż przestało mi się to śnić.
Załączony obrazek to szczyt moich możliwości oddania obrazów, które pamiętam XD W oryginale to były różne głowy (chociaż nie odróżniałam płci, czy to kobiety, czy mężczyźni), ruszały ustami, patrzył na mnie. Część wyglądała staro, część na schorowane, wychudzone osoby.