16 Kwi 2021, Pią 11:24, PID: 840809
@Kasyijanka trudno mi wyczuć, czy Twoja wypowiedź jest żartem, czy nie. Zakładając, że nie, no to utrzymanie rodziny za 4 tysiące złotych będzie problematyczne nawet jeśli się nie wynajmuje mieszkania. Przy założeniu, że jest dziecko, to za 4500 złotych to się będzie ciągle na debecie.
Jak obie osoby zarabiają po 4, to w przypadku kredytu i dzieci będzie akurat na styk. Bez dzieci i bez kredytu/wynajmu wyjdzie komfortowe życie bez szału. A koszty życie będą rosły.
No chyba, że ktoś nie ma potrzeby (albo możliwości) odkładania pieniędzy, to wtedy zakładając życie od dziesiątego do dziesiątego wystarczy trochę mniej.
+ Myślę tutaj o kosztach życia w średnim mieście. Podejrzewam, że wynajem mieszkania w Warszawie kosztuje więcej, niż moje miesięczne łączne koszty życia.
Jak obie osoby zarabiają po 4, to w przypadku kredytu i dzieci będzie akurat na styk. Bez dzieci i bez kredytu/wynajmu wyjdzie komfortowe życie bez szału. A koszty życie będą rosły.
No chyba, że ktoś nie ma potrzeby (albo możliwości) odkładania pieniędzy, to wtedy zakładając życie od dziesiątego do dziesiątego wystarczy trochę mniej.
+ Myślę tutaj o kosztach życia w średnim mieście. Podejrzewam, że wynajem mieszkania w Warszawie kosztuje więcej, niż moje miesięczne łączne koszty życia.