13 Paź 2016, Czw 21:15, PID: 584753
Mój brat niestety też od jakiegoś czasu zaczął cierpieć na niedostatki biochemiczne (+wpływ sytuacji rodzinnej) i zaczął się wdrażać w nasz ukochany psychoświat. Poszedł nawet prywatnie do podobnież bardzo uznanego psychiatry, który przepisał mu hydro do łykania na co dzień w celu rzekomej stabilizacji nastroju. Może o czymś nie wiem, ale jak wysoko znajduje się to na skali debilizmu?
w sumie to trochę bardzo debilne
-
|
|
|
|
|
|
-
nienajzbytnio debilne
w sumie to trochę bardzo debilne
-
|
|
|
|
|
|
-
nienajzbytnio debilne