10 Gru 2018, Pon 6:01, PID: 774804
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Gru 2018, Pon 6:15 przez Bobek90.)
I wierny ;{
Cytat:Lasce 10 na 10 nie ma sensu truć d*py, bo i tak utrzymuje kontakt z przynajmniej paroma kolesiami, którzy wiedzą czego chcą. Tak więc maks 5/10 bez nogi albo widocznie uposledzona.Mi się wydaje że masz większe szanse startując do laski 10/10 która ma podobne problemy, niż do 5/10 która jest towarzyska i śmiała. Generalnie nie wyobrażam sobie żeby fobikowi mogło wyjść ze zdrową laską, nieważne czy średnią czy ładną. Ok, przez pierwsze chwile jeszcze można udawać zdrowego, ale co potem. No dobra, ale ja w sumie na tym się nie znam, do nikogo nigdy nie startowałem, a jak już jakaś startowała do mnie to było spięcie jak w kontakcie, przynajmniej wewnątrz, bo na zewnątrz była udawana obojętność, lub w pewniejsze dni próba stania na dwóch stołkach, czyli bycie miłym, wręcz serdecznym... tak na wszelki żeby nie zostawiać po sobie spalonej ziemii ;.D Ale ja bym się nawet do prostytutki chyba wstydził pójść w tym momencie gdybym miał usilną potrzebę. Przypadek beznadziejny...