01 Kwi 2018, Nie 12:07, PID: 739479
(01 Kwi 2018, Nie 10:54)Zas napisał(a): Na terapii ostatnio dostałem jako przykład pacjenta z... no z pewnym problemem i ponoć gość w końcu sie zawziął i pewnego dnia... no..... zrobił to, czego się bał, i to, że tak powiem, z rozmachem
Czyli miał problem z lękiem. Kiedy się czegoś boisz, to wystarczy się zawziąć, przełamać, zrobić pierwszy krok.
Ale nie wszystkie problemy na tym świecie to lęk. Jest jeszcze cała masa innych emocji, z których terapeuci nie zdają sobie sprawy.
Nie można wszystkiego sprowadzać do problemu lęku i stosować metod walki z lękiem przeciw każdemu problemowi.
(01 Kwi 2018, Nie 9:02)Kra_Kra napisał(a): Sam model CBT zakłada zależność między myślami (przekonaniami) - emocjami - reakcjami fizjologicznymi - zachowaniami - środowiskiem. Ale w praktyce skupia się tylko na jednym elemencie spośród tych wszystkich - myślami (przekonaniami).
Według mnie jest nawet gorzej. Jak terapeuta zauważy, że zajmujesz się czymś innym niż myślami, to zacznie protestować. U mnie tak było.