23 Paź 2019, Śro 17:38, PID: 808596
(23 Paź 2019, Śro 14:57)Mor napisał(a):Nie lubię, bo nie umiem 😅 Dużo robi fakt, że po prostu większość spraw doczesnych przestało mnie obchodzić tj rzeczy typu wygląd (nie pamiętam kiedy coś sobie ostatnio kupiłem), bywanie tu i tam, co słychać u kogoś itp. Chcę to zmienić, jednak nie wiem jak się za to zabrać. Terapeuta (jak jeszcze uczęszczałem) nic mi nie doradził w tej kwestii.(23 Paź 2019, Śro 14:25)Ej napisał(a): bo nie lubię gadać na temat pierdółNie lubisz czy po prostu nie umiesz? Pierdoły to wszystko, co nie jest ważne, ale ludzie mają potrzebę się wygadać czy też dla podtrzymania rozmowy. Czyli 90% treści rozmów.
Tak naprawdę wielu "nie interesuje się wieloma sprawami", co nie zmienia faktu, że w niczym im to nie przeszkadza i mogą rozmawiać o wszystkim, niekoniecznie plotąc androny.
To jest bardzo ciekawe zjawisko, mam tego przykład w postaci mojego kuzyna, jednak on jest mega otwarty i pozytywny człowiek, co sprawia, że ludzie w jego towarzystwie czują się zwyczajnie swobodnie i pragną z nim kontaktu.