07 Maj 2018, Pon 20:44, PID: 745472
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07 Maj 2018, Pon 21:01 przez Niered.)
Jak Shiro się wpieprzy w dyskusję a nie wie o czym piszemy, to później trzeba to prostować, dziewczyny oburzone, bo sądzą że wie o czym pisze.
My nie rozmawialiśmy o kobietach, tylko o seksie, w tym wątku, było wyraźne nawiązanie do potrzeb fizycznych, które nie mogą być zaspokajane z racji miętkiej, delikatnej natury - przez kobiety określane mianem braku zdecydowania u faceta. Więc jeśli chodzi o seks, to normalne dziewczyny, nie będą na partnera łóżkowego szukały takiego osobnika.
Osobiście uważam, że do przedmiotowego traktowania nadają się jedynie prostytutki lub kobiety uwielbiające seks (te szukaja raczej reprezentatywnych samców, ZDECYDOWANYCH, męskich w szerokim rozumieniu, o twardym charakterze, najlepiej przebojowych, prowadzących ciekawe i pozbawione większych zahamowań życie.
O tym mówiliśmy
Kobiety szukające głów rodziny, z duszami, uczuciami, które kochają się ze swoimi partnerami tylko sercami i mózgami i nie przyjmują męskiego nasienia do pochwy, bo to prymitywne i przedmiotowe, także szukają mężczyzn reprezentatywnych, pewnych siebie, przedstawiających męskie wartości, gdzie typowy fobik prezentuje swoim zachowaniem postawę kobiecą WIĘC:
nie ma w czym wybierać, jesli nawet jakaś go tam zechce, bo jest ładny czy fajny, to nie powinien mieć większych wymagań, bo to raczej rzadkość. Jeśli chce sam sobie wybrać partnerkę, to raczej powinien zacząć przypominać bezkompromisowego, pełnowartościowego faceta, inaczej musi brać to co się trafi, o ile się w ogóle trafi, bo czekanie (bierność/ pasywność) znowu jest cechą żeńską. LUB musi taki osobnik zapłacić, jesli chce wybierać chociaż sam wygląd fizyczny, bo duszy i uczuć nie da się kupić, jak pewnie wiecie.
Worek na spermę, paskudne określenie na kobiecy narząd służący dawaniu rozkoszy i nowego życia na świat, trywializacja marzenia o korzystaniu z niego, sprowadzenie do uprzedmiotowienia kobiet, gdzie chodzi o samą realizację potrzeb fizycznych, którą można nazwać rozładowaniem nasienia - można to robić manualnie, jeśli nie ma się kobiety życia, takiej jaką sobie ktoś zamarzył lub chociaż sam wybrał -wywalczył, która mogła by pomóc z czystej troski, ale masturbacja jest nudna, brakuje kobiety - samo fantazjowanie jest dobre jeszcze dla nastolatków, później zaczyna robić się to wstydliwe lub żałosne. Kobietom i Shiro ciężko będzie to wytłumaczyć chyba, ale mogę się tego podjąć, choc poddaliście mnie standardowo już ocenie krytycznej. Niczym mnie nie zaskoczyliście ponownie, bo było pewne, że ktoś zaraz wyskoczy z takim pieprzeniem i zrobicie ze mnie idiotę bez uczuć, ewentualnie emocjonalnej konstrukcji zbliżonej do budowy cepa X-P
My nie rozmawialiśmy o kobietach, tylko o seksie, w tym wątku, było wyraźne nawiązanie do potrzeb fizycznych, które nie mogą być zaspokajane z racji miętkiej, delikatnej natury - przez kobiety określane mianem braku zdecydowania u faceta. Więc jeśli chodzi o seks, to normalne dziewczyny, nie będą na partnera łóżkowego szukały takiego osobnika.
Osobiście uważam, że do przedmiotowego traktowania nadają się jedynie prostytutki lub kobiety uwielbiające seks (te szukaja raczej reprezentatywnych samców, ZDECYDOWANYCH, męskich w szerokim rozumieniu, o twardym charakterze, najlepiej przebojowych, prowadzących ciekawe i pozbawione większych zahamowań życie.
O tym mówiliśmy
Kobiety szukające głów rodziny, z duszami, uczuciami, które kochają się ze swoimi partnerami tylko sercami i mózgami i nie przyjmują męskiego nasienia do pochwy, bo to prymitywne i przedmiotowe, także szukają mężczyzn reprezentatywnych, pewnych siebie, przedstawiających męskie wartości, gdzie typowy fobik prezentuje swoim zachowaniem postawę kobiecą WIĘC:
nie ma w czym wybierać, jesli nawet jakaś go tam zechce, bo jest ładny czy fajny, to nie powinien mieć większych wymagań, bo to raczej rzadkość. Jeśli chce sam sobie wybrać partnerkę, to raczej powinien zacząć przypominać bezkompromisowego, pełnowartościowego faceta, inaczej musi brać to co się trafi, o ile się w ogóle trafi, bo czekanie (bierność/ pasywność) znowu jest cechą żeńską. LUB musi taki osobnik zapłacić, jesli chce wybierać chociaż sam wygląd fizyczny, bo duszy i uczuć nie da się kupić, jak pewnie wiecie.
Worek na spermę, paskudne określenie na kobiecy narząd służący dawaniu rozkoszy i nowego życia na świat, trywializacja marzenia o korzystaniu z niego, sprowadzenie do uprzedmiotowienia kobiet, gdzie chodzi o samą realizację potrzeb fizycznych, którą można nazwać rozładowaniem nasienia - można to robić manualnie, jeśli nie ma się kobiety życia, takiej jaką sobie ktoś zamarzył lub chociaż sam wybrał -wywalczył, która mogła by pomóc z czystej troski, ale masturbacja jest nudna, brakuje kobiety - samo fantazjowanie jest dobre jeszcze dla nastolatków, później zaczyna robić się to wstydliwe lub żałosne. Kobietom i Shiro ciężko będzie to wytłumaczyć chyba, ale mogę się tego podjąć, choc poddaliście mnie standardowo już ocenie krytycznej. Niczym mnie nie zaskoczyliście ponownie, bo było pewne, że ktoś zaraz wyskoczy z takim pieprzeniem i zrobicie ze mnie idiotę bez uczuć, ewentualnie emocjonalnej konstrukcji zbliżonej do budowy cepa X-P