17 Lut 2018, Sob 21:06, PID: 731409
Gdybym sama była silna psychicznie, bardziej otwarta tak, że starczyłoby mi tej odwagi i inicjatywy za nas dwoje, to nie miałabym nic przeciwko oswajaniu fobisia ale ponieważ sama jestem mocno wycofana, średnio to widzę, by dwie osoby były na tym samym poziomie onieśmielenia i mogły to jakoś skleić. Albo jedna albo druga strona powinna być trochę bardziej proaktywna, ale nie widzę nic złego w tym, żeby to kobieta była tą stroną. Na pewno są takie kobiety, które lubią wychodzić z inicjatywą