30 Sty 2018, Wto 14:12, PID: 728300
Tez mam podobnie. Wszystkie moje, nawet najlepsze relacje z ludzmi samoistnie wygasaja. Ale co innego nie wyjsc z jakas propozycja spotkania czy nie odezwac sie pierwszym bo ktos ma pewne opory a co innego ignorowac kogos, kto to zainteresowanie okazuje. Odpisanie np. na wiadomosc chyba nie boli. Jeszcze raz sie moze zdarzyc ale jak ktos robi to ciagle to jakby mowic wprost "mam cie w dup*e"