04 Mar 2018, Nie 6:18, PID: 733904
Dopóki walczysz ze swoimi zaburzeniami jest nadzieja na ich pokonananie. A samo przyznanie się do posiadania problemów, podjęcie inicjatywy oraz zapis do psychiatry to najważniejszy krok na drodze ku wyzdrowieniu. Mnie odkąd zdałem sobie sprawę, że to fobia społeczna zajęło 3 lata by pójść na wizytę do specjalisty. Teraz leczę się już prawie rok i choć bywają rożne okresy choroby, w ktorych jest w miarę dobrze, czuję że mogę żyć to zdarzają się często dni gdy czuję tylko smutek i beznadzieję. Jednak liczę nadal, że można pokonać swoje psychiczne słabości. Trzeba tylko walczyć. Wiem jak łatwo to pisać ale taka jest prawda.
Tobie autorze wątku życzę wytrwałości oraz wewnętrznej siły, bo po gorszych czasach zawsze nadchodzą te lepsze.
Tobie autorze wątku życzę wytrwałości oraz wewnętrznej siły, bo po gorszych czasach zawsze nadchodzą te lepsze.