31 Gru 2017, Nie 17:36, PID: 723200
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Gru 2017, Nie 17:43 przez Aga.)
(31 Gru 2017, Nie 17:25)smutna00 napisał(a): A co rozumiesz pod tym "bycie sobą"?
Nie czuję się dziwnie jak mało mówię, nie stresuję się, nie zastanawiam się co mam zaraz zrobić/ jak się zachować, nie mam pustki w głowie, nie muszę być idealna, nie próbuję udawać kogoś kim nie jestem... Po prostu czuję się swobodnie.
(31 Gru 2017, Nie 17:26)adam87 napisał(a): To fajnie, przynajmniej nie jesteś sama
To nie tak, ze mam masę znajomych i non stop z nimi wychodzę, i nie czuję się samotna...
Siostra mieszka za granicą, rodzice to rodzice i tak w innym mieście.
Z kolegą i tak rzadko się spotykam, a ostatnio kontakt coś się urywa, ale próbuje to naprawić : /
A ta mała garstka to tylko trzy koleżanki, które mieszkają kilka godzin jazdy ode mnie, widuję je raz/dwa razy do roku...
Ale żeby gdzieś wyjść, cokolwiek porobić to już nie mam z kim i większość wieczorów spędzam w mieszkaniu
I może czuję się przy nich swobodnie, ale brakuje mi osoby z którą bym otwarcie o wszystkim porozmawiała...