02 Wrz 2017, Sob 16:25, PID: 710496
Może trochę przesadziłem z tym lataniem.
Tak chodzi o drżenie , no właśnie mam tak samo , gdy czuję czyjś wzrok zaczyna się, nakręcanie się też nie pomaga.
A co do nóg , to jest to powiązane z tym powyżej , gdy gdzieś stoję/ podchodzę , w sytuacji pisania to się pojawia.
Takie banalne sprawy , a chciało by się napisać sprawy przez ,, krew, pot i łzy heh.
Czasami to normalnie podpisuję się jakimś bohomazem , tak silne to jest , a najgorsze w tym to że widzi to ktoś inny.
Chociaż to nie zawsze tak wygląda , czasem o dziwo wszystko idzie normalnie, choć sytuacja jest bardziej ,, stresowa,, niż nie rzadko w sytuacjach kiedy drżenie się pojawia. Dzięki za poradę , może uda się spróbować , próba tylko jedna będzie w boju .
Tak chodzi o drżenie , no właśnie mam tak samo , gdy czuję czyjś wzrok zaczyna się, nakręcanie się też nie pomaga.
A co do nóg , to jest to powiązane z tym powyżej , gdy gdzieś stoję/ podchodzę , w sytuacji pisania to się pojawia.
Takie banalne sprawy , a chciało by się napisać sprawy przez ,, krew, pot i łzy heh.
Czasami to normalnie podpisuję się jakimś bohomazem , tak silne to jest , a najgorsze w tym to że widzi to ktoś inny.
Chociaż to nie zawsze tak wygląda , czasem o dziwo wszystko idzie normalnie, choć sytuacja jest bardziej ,, stresowa,, niż nie rzadko w sytuacjach kiedy drżenie się pojawia. Dzięki za poradę , może uda się spróbować , próba tylko jedna będzie w boju .