24 Mar 2014, Pon 0:13, PID: 386170
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Mar 2014, Pon 0:14 przez jeremiaszek.)
"Nigdy nie nadstawię swojego życia lub zdrowia za obojczyznę i machanie mi ustawą o powszechnym obowiązku nic nie zmieni."
No to nie myśl sobie, że będziesz walczył za obecną władzę i ten . W przypadku wrogiegu napadu będziesz walczył za swoją matkę, za siostrę, jeśli masz.
Swoją drogą zawsze chciałem być wojskowym, ale właśnie takim, który walczy na wojnie. W sumie chciałem być wieloma ludźmi i im bardziej spadam w dół tym bardziej wybujałe fantazje się pojawiają.
A co do komisji wojskowej to zawsze wspominam ją z uśmiechem, bo trochę mi szkoda było człowieka, który musiał się napatrzeć na tyle ku*as* jednego dnia.
No to nie myśl sobie, że będziesz walczył za obecną władzę i ten . W przypadku wrogiegu napadu będziesz walczył za swoją matkę, za siostrę, jeśli masz.
Swoją drogą zawsze chciałem być wojskowym, ale właśnie takim, który walczy na wojnie. W sumie chciałem być wieloma ludźmi i im bardziej spadam w dół tym bardziej wybujałe fantazje się pojawiają.
A co do komisji wojskowej to zawsze wspominam ją z uśmiechem, bo trochę mi szkoda było człowieka, który musiał się napatrzeć na tyle ku*as* jednego dnia.