18 Mar 2022, Pią 7:21, PID: 855825
(17 Mar 2022, Czw 9:56)forgetall napisał(a): Jak to możliwe, że ludzie jeszcze nie rozumieją, że jest HIPERGAMIA i jaka jest jej skala?!?!?!?! Jak!???!!!
Najgorsze jest, że około połowa mężczyzn jest wykluczona z życia seksualnego i partnerskiego, a jeszcze są je-bani przez całe społeczeństwo i państwo. Do tego pewnie kolejne 30% znajdzie partnerkę jak będzie już po 30, po kilkunastu latach destrukcyjnej samotności, i będzie to partnerka po przygodach z dziesiątkami Chadów i Oskarków szukajaca spokojnej przystani. I ten facet będzie ja kbankomat, bo będzie zarabiał kilka arzy tyle co ta kobieta, bo zapier-dalał w pracy, gdy ona się kilkanaście lat grzmociła z Chadami. A jak będzie bogaty to po kilku latach ona mu ukradnie przy rozwodzie połowe majątku, który sam zarobił.
Tymczasem małżeństwa - osoby z dziećmi mają ogromne benefity od państwa: ulgi, zasiłki, 500+, dodatki itp, itd.
To nie jest żadna wina tych facetów, że nie mają żadnych szans na założenie rodziny czy poznanie partnerki. Są skazani na to przez naturę. Nie mają wpływu na swoją mordę.
Państwo powinno takim osobom pomagać, powinni dostawać rekompensatę w postaci kasy. 500+ powinno być dla mężczyzn, którzy są singlami.
Tym bardziej, że samotność, brak ruchania i wszystkie tego konsekwencje prowadzą do poważnych uszczerbków życiowych odbijających się na wszytskich dziedzinach zycia.
Do tego jako mężczyźni są traktowani gorzej od kobiet (które dostają systemowe przywileje na każdym kroku) i mają cięższe prace.
A w czasie wojny są mięsem armatnim masowo eksterminowanym..
Nawet ciężko pracujący mężczyźni, którzy za+ą potem słuchają i czytają, że dostają kasę za to, że są facetami, a nie dlatego, że za+ą o wiele więcej od kobiet i robią bardziej wymagające prace.
A potem jeszcze ta ohydna zmanipulowana propaganda przedstawiająca kobiety jako pokrzywdzone życiwo, a mężczyzna jako gwałcicieli, zły biały patriarchat, toksyczną męskość itp, itd.
I jeszcze pierdo-lenie, że to kobiety mają gorsze wychowanie przez społeczeństwo i słyszą niekorzystne hasła, przecież to zawsze chłopcy są gorzej traktowani w domu, w szkole. z+ w wychowaniu w dzieciństwie jest w skali 100:1 względem tego jak może kultura wpływać na jednostkę.
Czytasz o patriarchacie, jakby to każdy facet był uprzywilejowany, a przecież kórwa my jesteśmy przez 1% na górze, nie mamy żadnych profitów z bycia facetem.
Samotni mężczyźni powinni się zjednoczyć. Założyć partię i walczyć o swoje prawa.
A aplikacje randkowe powinny zostać zlikwidowane i zakazane, bo przycyzniają sie do spotęgowania efektu hipergamii, a przez to mają dewastujący wpływ na życie mężczyzn.
Gdzie to wszytsko zmierza? Czy dojdziemy do momentu, gdy tylko 1% mężczyzn będzie ruchał?
podpisuje się 100% kiedyś myslałem by cos takiego napisać