01 Wrz 2019, Nie 20:10, PID: 804039
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Wrz 2019, Nie 20:10 przez Mateo7891.)
Nigdy na pierwszej randce nie wybieram kina bo patrzysz na film i ani to pogadać ani jeszcze się przytulić - bez sensu, a jeszcze jak traficie na długi i nudny film to już calkiem koszmar... kawa czy sok w zwykłej, mało obleganej knajpce żeby sie nie czuć osaczonym + spacer (bądź wpierw spacer później kawka). I tyle, max 2 godzinki, dziękuję i do widzenia.