24 Lut 2009, Wto 22:15, PID: 127172
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Lut 2009, Wto 22:20 przez LaFayette.)
Byłem na takiej terapii, nie pomogła mi za bardzo. Wskazuje pewne "triki", sposoby jak zredukować lęk ale to wszystko sprowadza się do tego żeby nie koncentrować się na swojej fobii i objawach. Jeżeli ktoś jest bardzo podatny na słowa terapeuty to może pomóc. Ja doszedłem do wniosku, że to jest oszukiwanie się, wmawianie sobie, że wszystko jest ok chocaż tak naprwde jest do DE i że gdybym nie miał objawów to nie musiałbym się na nich koncentrować. Cośtam z tej terapii wyniosłem ale napeno nie powiem żeby odmieniła mi życie.
Dodam jeszczcze, że doszedłem do wniosku, że kluczowa jest farmakoterapia.
Dodam jeszczcze, że doszedłem do wniosku, że kluczowa jest farmakoterapia.