07 Wrz 2013, Sob 16:15, PID: 362728
Postanowiłem odświeżyć temat, żeby podzielić się swoimi spostrzeżeniami (jak to na forum ). Otóż moje problemy z marihuana zaczęły się 3 lata temu po jednym bad tripie, od tamtego momentu palenie działa na mnie tak, że tylko się schizuję i zawieszam w mojej opinii. Również palenie spowodowało u mnie rozwój choroby psychicznej - psychozy, którą jest niełatwo wyleczyć. Psychiatra twierdzi, że ta choroba jest od palenia, dlatego jej wierzę. Z reszta nie ma innych powodów, dla których mógłbym być chory.