14 Lip 2016, Czw 21:39, PID: 559077
nika32 napisał(a):Ja byłam zawsze wrażliwą dziewczyną, płakałam nieraz przez gruboskórnych ludzi, nawet rodzice tacy są, starzy ludzie są zdemoralizowani pieniędzmi, pieniądz to dla nich wartość a ludzie to już nie, nawet na oddziale dziennym gdzie chodziłam spotykałam takich staruchów cynicznych, obrzydzenie mnie ogarnęło, ci ludzie przepychają się łokciami i są agresywni a ja agresji nie będę tolerować, ja jestem łagodna, spokojna, cicha, ja tylko chciałam być lubiana za swój charakter a konsumpcyjne sprawy mnie nie interesują, bardziej wartościowa jest muzyka, zwłaszcza rockowa muzyka, ale nie ograniczam się do jednego gatunku muzyki. Być idealistą jest nawet lepiej, można spokojnie żyć z dala od konsumpcyjnego świata.
To smutne ale taka jest okrutna prawda...Ludzie zwyczajnie stają się takimi przez świat.Jak zacząłem jeździć do miasta do szkoły to sam zauważyłem jak źle to na mnie wpływa ale nie od razu.Wcześniej byłem wrażliwy na ludzką tragedię.A po kilku miesiącach jak jakaś mała dziewczynka co stała obok mnie w trolejbusie wywaliła się przy zakręcie to od razu z dwie osoby jej wstawały pomagać.A ja stałem i patrzyłem bez emocji,bez uczuć bez myśli.Stałem i patrzyłem nie wiedziałem nawet co ze sobą zrobić.A później już było tylko gorzej i tu już było przestępstwo.