09 Wrz 2020, Śro 10:40, PID: 827911
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09 Wrz 2020, Śro 10:43 przez Nowy555.)
Ostatnio mam dylemat.
W mojej robocie zwolniło się miejsce na terminalu paliw i szukają ludzi. Praca lepiej płatna, większy social, zapewniony posiłek, podobno więcej wolnego, ale za to czterobrygadówka a co za tym idzie praca swiatek piatek swieta itp itd, Ja na dzien dzisiejszy srednio wyobrazam siobie weekend w srodku tygodnia... Jakos nie słyszałem aby ktoś na to narzekał. Wczoraj rozmaiwałem z jednym gościem ktory pracuje juz 20 lat i też to sobie chwalił.
Ja to chyba jestem konforciarzem
Czy ktos z Was pracuje w takim systemie? Jak znosicie nocki i te 12 h w pracy?
W mojej robocie zwolniło się miejsce na terminalu paliw i szukają ludzi. Praca lepiej płatna, większy social, zapewniony posiłek, podobno więcej wolnego, ale za to czterobrygadówka a co za tym idzie praca swiatek piatek swieta itp itd, Ja na dzien dzisiejszy srednio wyobrazam siobie weekend w srodku tygodnia... Jakos nie słyszałem aby ktoś na to narzekał. Wczoraj rozmaiwałem z jednym gościem ktory pracuje juz 20 lat i też to sobie chwalił.
Ja to chyba jestem konforciarzem
Czy ktos z Was pracuje w takim systemie? Jak znosicie nocki i te 12 h w pracy?