18 Gru 2008, Czw 18:54, PID: 102327
A osoby z którymi nie chciałam sie dzielic po prostu omijałam. to znaczy czekałam aż ktoś do mnie podejdzie, jeśli nie podchodził to go olewałam
Ja miałem podobnie,uścisłem dłoń kilku osobom a potem czekałem aż każdy do mnie podejdzie
NIE MA TO JAK CZEKAĆ CIERPLIWIE Z BOKU NA ROZWÓJ WYDARZEŃ
Ja miałem podobnie,uścisłem dłoń kilku osobom a potem czekałem aż każdy do mnie podejdzie
NIE MA TO JAK CZEKAĆ CIERPLIWIE Z BOKU NA ROZWÓJ WYDARZEŃ