19 Lis 2008, Śro 22:47, PID: 91442
Sosen napisał(a):Nie chodzi o formę tylko treść.co masz na myśli konkretnie
Sosen napisał(a):Brachu, czy ty już naprawdę w nic nie wierzysz?Super, że jest terapia i że ona działa, akurat ja zakończyłem ją na etapie tych niefortunnych afirmacji, próbowałem obszerniejszych już wcześniej...
Przecież jest terapia, która zmienia nasze automatyczne myśli. I ona działa. Więc przestań pisać takie rzeczy, jakbyś się z choinki urwał. Współczuje Ci takiego podejścia.
Jestem żywym dowodem na to, że w niektórych przypadkach ta terapia to zwykły chłam i tylko jeszcze mocniej utwierdza mnie w przekonaniu, że cudów nie ma. Cała terapia w bardzo kluczowych momentach karze dosłownie wałkować afirmacje, ja niestety jestem na to zbyt odporny i nie tak wyobrażam sobie choćby akceptację własnej osoby, nie drogą wmawiania sobie, że coś jest prawdą choćby najbardziej korzystną, to sprzeczną jednak z moim prywatnym wyobrażeniem.
Tak wiem, post jest beznadziejny.
Sosen napisał(a):życzę Ci szczęścia w dalszym życiu.dzięki, wzajemnie, przydasie