19 Kwi 2017, Śro 23:48, PID: 628657
Tak, od 6 miesięcy biorę Egzyste i Parogen były lekkie poprawy, bez tego nigdy bym się nie odważył do nikogo napisac. Ale dalej czuje taką beznadzieję, nie mam na nic ochoty, nic nie sprawia mi radosci. Czuje się w srodku taki pusty, nic nie znaczącym pyłkiem w nieskończonym wrzechswiecie. Moje ciało jest tylko zwykła zamknięta w sobie marionetką, której sznurki mogą niedługo się zerwać.