28 Wrz 2018, Pią 16:42, PID: 765899
Rozmawiam i z psem i sam ze sobą.
Ale niestety ostatnimi czasy na skutek przeżyć język mi się popsuł, a że sam przed sobą się nie krępuję, a rozmawiam ze sobą także w sklepie czy na ulicy, to coraz częściej idę i klnę...
Ale niestety ostatnimi czasy na skutek przeżyć język mi się popsuł, a że sam przed sobą się nie krępuję, a rozmawiam ze sobą także w sklepie czy na ulicy, to coraz częściej idę i klnę...