07 Lut 2008, Czw 21:54, PID: 11964
chcialabym w to wierzyc ze ktos bedzie lubil taka czepiajaca sie wszystkiego, klotliwa, uparta babe.ale co poradzic?taka sie po terapii zrobilam,uczyla mnie psycholog zeby mowic co mi sie nie podoba i stawiac na swoim wiec sie stosujetylko ze to powoduje ze duzo ludzi sie ode mnie odwraca. sama nie wiem co lepsze. byc dla innych czy dla siebie.
przepraszam, stwarzam chyba nowy watek i niepotrzebnie doszukuje sie dziury w calym, ale na takim drobnym przykladzie latwiej mi bylo moj problem przedstawic.
ops:
przepraszam, stwarzam chyba nowy watek i niepotrzebnie doszukuje sie dziury w calym, ale na takim drobnym przykladzie latwiej mi bylo moj problem przedstawic.
ops: