17 Paź 2016, Pon 21:18, PID: 586305
Dzięki Judas. to tak dziwnie brzmi, że mam szansę na coś dobrego... no ale to czas pokaże.
Przez chwilę miałam górkę, ale się skończyła, teraz znowu mi smutno, że jestem sama i nic dobrego się nie dzieje i nikt fajny się nie pojawia w moim życiu, a jak się pojawia, to jest nieodpowiedni, albo szybko znika.
jak sobie radzicie z uczuciem porzucenia, czyjegoś zniknięcia? kiedy okazuje się, że szansa, na którą liczyliście - była bez sensu, albo w którymś momencie przepadła?
Przez chwilę miałam górkę, ale się skończyła, teraz znowu mi smutno, że jestem sama i nic dobrego się nie dzieje i nikt fajny się nie pojawia w moim życiu, a jak się pojawia, to jest nieodpowiedni, albo szybko znika.
jak sobie radzicie z uczuciem porzucenia, czyjegoś zniknięcia? kiedy okazuje się, że szansa, na którą liczyliście - była bez sensu, albo w którymś momencie przepadła?