08 Paź 2007, Pon 0:05, PID: 4161
Picie może i jest przyjemnościa, ale nie dla mnie Po tym piciu pozostaje tylko nieprzyjemne uczucie w ustach, głowie i zoładku.Pozatym na mnie alkochol wcale nie działa rozluźniająco, czy "antyfobicznie".Nie mam zbyt mocnej głowy, więc puźniej długo dochodze do siebie.Nic przyjemnego Sporadycznie wypije jedno piwko.