03 Wrz 2016, Sob 11:54, PID: 573879
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Wrz 2016, Sob 11:56 przez Zasió.)
uwierzcie mi, uśmiechanie się na zawołanie, bezrefleksyjne, do klienta, jest prostsze niz myślicie. a już na pewno udawanie względnie miłego, nie, ta młoda dziewczyna z reserved nei ma na was ochoty. co innego udawanie w sytuacjach towarzyskich - tego nie potrafię za cholerę.
w sumie trochę smutne, ze ordo tylko udaje, zawsze taki miły i uśmiechnięty, a to nic nie znaczy...
w sumie trochę smutne, ze ordo tylko udaje, zawsze taki miły i uśmiechnięty, a to nic nie znaczy...