25 Paź 2016, Wto 21:37, PID: 588917
Mam to samo ale rozumiem że to nie ich wina tylko natury ludzkiej. Jeśli byłbym od początku opanowany emocjonalnie nie irytując się ich obecnością to by mnie szanowali - komunikacja niewerbalna jest ważniejsza od werbalnej. Ludzie czują co im wysyłamy - nieświadoma część mózgu to interpretuje w naturalny sposób niezależny od świadomości.