19 Kwi 2016, Wto 20:21, PID: 533408
Jeśli rodzice nie pomogli dziecku zbudować poczucia własnej wartości, to taki ktoś ma potem dwa wyjścia: będzie leniwy lub nie. Żmudna walka o zbudowanie poczucia własnej wartości opartego na własnych sukcesach to ścieżka dla pracowitych i ambitnych. Trzeba być upartym i wytrwałym.
Jednocześnie wydaje mi się, że niektórzy nie są w stanie poczuć się wartościowymi niezależnie od osiąganych sukcesów zawodowych, przyjaźni, bogactwa, urody i powodzenia u płci przeciwnej. Zwykle dzieciństwo pozostawiło silny ślad na ich psychice i nie potrafią docenić tego, kim są i co mają.
Chyba warto się zastanowić jakim typem człowieka się jest. Czy problem tkwi w niewystarczającej ilości sukcesów życiowych, czy w niemożności dostrzeżenia i docenienia tego, co się osiągnęło. Czy moment pt. "no, teraz już jest dobrze, w końcu czuję się wartościowy" w ogóle nadejdzie.
Jednocześnie wydaje mi się, że niektórzy nie są w stanie poczuć się wartościowymi niezależnie od osiąganych sukcesów zawodowych, przyjaźni, bogactwa, urody i powodzenia u płci przeciwnej. Zwykle dzieciństwo pozostawiło silny ślad na ich psychice i nie potrafią docenić tego, kim są i co mają.
Chyba warto się zastanowić jakim typem człowieka się jest. Czy problem tkwi w niewystarczającej ilości sukcesów życiowych, czy w niemożności dostrzeżenia i docenienia tego, co się osiągnęło. Czy moment pt. "no, teraz już jest dobrze, w końcu czuję się wartościowy" w ogóle nadejdzie.