05 Sty 2016, Wto 0:13, PID: 503160
Zdecydowanie to nie wina nieczytania książek. Ja je pochłaniam, a bardzo często nic nie mówię, bo wiem, że i tak nie będę w stanie czegoś wytłumaczyć. Raczej u mnie działa nieśmiałość. Czuję jak skupia się na mnie czyjaś uwaga i... to koniec. Gubię się.