14 Gru 2015, Pon 22:56, PID: 496240
Przede wszystkim pamiętaj o tym, że to on Ciebie kocha. Nie jego znajomi, jego rodzina, on. Nie musisz się przejmować tym, czy dobrze przy nich wypadniesz, czy Cię zaakceptują. Bo to on Ciebie wybrał i dla niego jesteś najkochańszą osobą.
Skoro jesteście razem, to on doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jaki masz charakter i czego się obawiasz. więc na pewno nie będzie próbował Cię rzucić na głęboką wodę, tylko, ewentualnie, małymi kroczkami oswajał ze swoją rodziną. Izolacja nie jest do końca dobra, rodzina na pewno chciałaby poznać jego dziewczynę, skoro mają dobry kontakt. Zwłaszcza, że z Twojego posta wynika, że bardzo przyszłościowo oceniasz ten związek. Ale nie musisz przecież być najlepszą przyjaciółką całej rodziny!
"Czasem myślę, że może byłoby lepiej się rozstać, on nie musiałby marnować życia ze mną"
Skoro jesteście razem, to on widzi to zupełnie inaczej. Raczej marnowanie życia kojarzyłoby mu się z brakiem Ciebie, a udane życie z Twoją obecnością.
Skoro jesteście razem, to on doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jaki masz charakter i czego się obawiasz. więc na pewno nie będzie próbował Cię rzucić na głęboką wodę, tylko, ewentualnie, małymi kroczkami oswajał ze swoją rodziną. Izolacja nie jest do końca dobra, rodzina na pewno chciałaby poznać jego dziewczynę, skoro mają dobry kontakt. Zwłaszcza, że z Twojego posta wynika, że bardzo przyszłościowo oceniasz ten związek. Ale nie musisz przecież być najlepszą przyjaciółką całej rodziny!
"Czasem myślę, że może byłoby lepiej się rozstać, on nie musiałby marnować życia ze mną"
Skoro jesteście razem, to on widzi to zupełnie inaczej. Raczej marnowanie życia kojarzyłoby mu się z brakiem Ciebie, a udane życie z Twoją obecnością.